top of page

Sweet Royal Lady Chucho Topline aka Srubka

 

(Sweet Bazyl Chucho Topline x Ferrari De Los Narizotas)

ur. 5.05.2014

 

PLL Clear, nerki ok

 

suka hodowlana

 

 

 

Sukcesy wystawowe

Krajowa Wystawa Psów Rasowych

Słupsk, 5.09.2015

sędzia Andrzej Szutkiewicz

Klasa pośrednia

SG1 

Ocena bardzo dobra, lokata pierwsza

 

Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych

Sopot, 21.08.2015

sędzia Nebojsa Savicic

Klasa pośrednia

V1 

Ocena doskonała, lokata pierwsza, medal złoty 

 

Krajowa Wystawa Psów Rasowych

Toruń, 9.08.2015

sędzia Zofia Konderla

Klasa otwarta

V1 CWC NDSwR BOB

Ocena doskonała, lokata pierwsza, medal złoty, wniosek na Championa Polski, Najlepsza Dorosła Suka w Rasie, Zwycięstwo Rasy

 

Krajowa Wystawa Psów Rasowych

Gdańsk, 11.01.2014

sędzia Aleksandra Jaworska

Klasa szczeniąt

WO1 NajSzczenię

Ocena wybitnie obiecująca, Najlepsze Szczenię w Rasie

 

Krajowa Wystawa Psów Rasowych

Darłowo, 4.10.2014

sędzia Joanna Szczepańska-Korpetta

Klasa młodszych szczeniąt

WO1 NajMłSzczenię

Ocena wybitnie obiecująca, Najlepsze Młodsze Szczenię w Rasie

 

Kilka słów o Lady/Srubce

 

Nie miała baba kłopotu, sprawiła sobie bulika...

 

Jeśli ktoś marzy o psim przyjacielu w typie Lessi, Cywila czy też innego Szarika, nie powinien wybierać mini bulika. Mini bulik też chyba nie do końca jest psem. Wygląda inaczej, inaczej też się zachowuje.

 

Śrubka trafiła do nas przez zupełny przypadek. Pojechałam poznać przyszłego ojca rottkowych szczeniąt w warunkach domowych do hodowli Chucho Topline, a wyjechałam z mocnym postanowieniem, że takie dziwo jak mini bulik na pewno z nami zamieszka. 

 

Buliczka kocha mnie bezgranicznie. Z jednej strony wymaga przesiadywania na kolanach Pańci, spania pod kołdrą (najlepiej na Pańci), z drugiej słowo "posłuszeństwo" nie mieści się w jej definicji psiej miłości. Jak każdy przedstawiciel tej rasy uprawia tzw. godzinę świni - czyli obłąkańczy bieg z podskokami i szałem w oczach. Lubi sobie poszczekać na nie do końca wiadomo co. I kocha ludzi, wszystkich - domowników, gości, listonosza, pana od liczników... Na spacerze reaguje oburzeniem, gdy przypadkowy przechodzień ją zignoruje i nie chce pogłaskać. Wydaje z siebie zadzwiające, nie-psie dźwięki (podobno wszytkie terriery typu bull mają tę zdolność). Mam też wrażenie, że jest przekonana, że jest rottweilerem.

 

Z psiego stada upodobała sobie Jacusia i szczeniaki. Dzieciakami Trufli zajmuje sie cudnie, usiłuje je karmić, bawi się z nimi i pozwala na bardzo dużo. Złośliwi twierdzą, że to dlatego, że rozwój mózgu bulika zatrzymał się na poziomie 12-tyg. szczeniaka rottka. Nie zgadzam się z tym, po prostu Śrubka jest bezwzględnie inteligentna i dlatego nie wykonuje niemądrych (według niej) poleceń. Właściciel bulika musi mieć poczucie humoru pamiętając jednocześnie, że są zasaday nieprzekraczalne, których nawet bulik musi przestrzegać.

 

 

 

bottom of page